W 2023 roku na rynku aukcyjnym dużym zainteresowaniem cieszyły się plakaty i banknoty. Tu odnotowano zarówno wzrost liczby transakcji, jak i obrotu. Odwrotnie było w przypadku obrazów malarstwa dawnego i tych należących do sztuki współczesnej – wynika z „Raportu polskiego rynku aukcyjnego 2023” autorstwa internetowego domu aukcyjnego OneBid.
W minionym roku na polskich aukcjach wylicytowano blisko 200 tys. pozycji o łącznej wartości ponad 0,5 mld zł. Obrót na rynku sztuki i artystycznego rzemiosła wyniósł blisko trzy czwarte tej kwoty, czyli niecałe 368 mln zł. Łącznie, we wszystkich kategoriach, zawarto o ponad 30 tys. więcej transakcji. Natomiast obrót na całym rynku obniżył się o kilkanaście procent.
Obrót obrazami z katalogów sztuki dawnej zmniejszył się o 39 proc., zatrzymując się na poziomie ok. 107 mln zł. Średnio za dzieło dawnego malarstwa płacono w 2023 r. 46,3 tys. zł (bez aukcyjnych opłat). Najwyżej wylicytowany polski obraz z katalogów sztuki dawnej kosztował 4,32 mln zł. „Wieczór letni” Józefa Chełmońskiego, bo o tym dziele mowa, kupiło do swojej kolekcji Muzeum Narodowe w Poznaniu.
Aukcyjny obrót powojennymi dziełami wyniósł ok. 172 mln zł – był więc niższy o 25 proc. w porównaniu z 2022 r. Za powojenne dzieło płacono średnio 22,6 tys. zł (bez aukcyjnych opłat), Aukcyjny rekord padł na poziomie 7,56 mln zł i wiązał się ze sprzedażą obrazu Wojciecha Fangora,
Ponad 2200 pozycji, które wylicytowano na aukcjach w 2023 r. przyniosło segmentowi plakatów 22-procentowy wzrost obrotu. Liczba transakcji na tym rynku wzrosła o blisko jedną trzecią, ceny najdroższych plakatów przekraczały poziom 6-9 tys. zł.
Na rynku aukcyjnym widać było także aktywność w obrocie banknotami. Liczba transakcji wzrosła w 2023 r. o ponad jedną trzecią. Dziesięć wylicytowanych banknotów przekroczyło w ubiegłym roku próg 100 tys. zł, Najdroższym banknotem okazało się 1 000 złotych polskich z 1794 r., za które kupujący zapłacił 253 tys. zł.
Arkadiusz Słomczyński