Strona główna » „Widziałem prawdziwe arcydzieło”. Malarstwo polskie XIX i początku XX wieku w Pałacu Herbsta w Łodzi

„Widziałem prawdziwe arcydzieło”. Malarstwo polskie XIX i początku XX wieku w Pałacu Herbsta w Łodzi

przez DignityNews.eu

Dzieła największych polskich malarzy ze zbiorów łódzkiego Muzeum Sztuki można oglądać w łódzkiej rezydencji Scheiblerów-Herbstów, zwanej pałacem Herbsta. Wśród eksponatów są obrazy Michałowskiego, Matejki, Wyspiańskiego, Gersona, Chełmońskiego, Gierymskiego, Malczewskiego, Wyczółkowskiego i Boznańskiej. 

Na wystawie można zobaczyć jeden z najważniejszych obrazów polskiej sztuki XIX w. – Portret matki Henryka Rodakowskiego. Eugène Delacroix obejrzawszy go zapisał w dzienniku pod datą 8 kwietnia 1853 r.: „Widziałem prawdziwe arcydzieło”. Prawdopodobnie to wtedy po raz pierwszy określono obraz polskiego artysty mianem arcydzieła, a tę najwyższą pochwałę wygłosił nie byle kto, bo jeden z najważniejszych malarzy francuskich.

Dziś trudno nie zgodzić się z tą pochlebną opinią. Niewiele jest portretów, które mogłyby się równać z obrazem Rodakowskiego. Maria z Singerów Rodakowska została przedstawiona niezwykle oszczędnie. Malarz pokazał właściwie jedynie jej twarz i ręce. Reszta obrazu (aksamitna suknia i tło) jest po prostu czarna. Uwaga skupia się na dwóch elementach: pełnej dobroci twarzy otoczonej kasztanowymi, pełnymi refleksów włosami oraz delikatnych dłoniach. Jedyną ich ozdobą są kunsztowne koronki kołnierzyka i mankietów. 

Kto raz zobaczył ten romantyczny, nastrojowy portret, długo go nie zapomni. Namalowany został z wielkim akademickim kunsztem, tak jak wymagali tego jurorzy paryskich Salonów (Rodakowski z sukcesem wystawiał tam swoje prace, zdobył nawet złoty medal). Dzięki śmiałym pociągnięciom pędzla kładzionym bezpośrednio na płótnie, bez przygotowawczych szkiców i sile zawartych w obrazie emocji portret pozostaje też arcydziełem dla osób oglądających go w XXI w. – czytamy w portalu polskaniezwykła.pl. 

Sam Pałac Herbsta – siedziba oddziału Muzeum Sztuki w Łodzi – także jest miejscem niezwykłym. Jego historia nierozerwalnie związana jest z losami rodzin Herbstów i Scheiblerów, którzy przez lata tworzyli potęgę przemysłowej Łodzi. 

Arkadiusz Słomczyński

Może cię rówież zaintersować