Strona główna » Premier Morawiecki w reakcji na rosyjską mobilizację: Zrobiliśmy sporo dla Ukrainy, ale musimy zrobić jeszcze więcej

Premier Morawiecki w reakcji na rosyjską mobilizację: Zrobiliśmy sporo dla Ukrainy, ale musimy zrobić jeszcze więcej

przez Dignity News
W reakcji na rosyjską mobilizację cała wspólnota wolnych państw, a w szczególności wspólnota NATO, czyli najsilniejszy sojusz w historii świata, musi zareagować wsparciem dla Ukrainy. Rosja nie może zwyciężyć na Ukrainie. Dlatego apeluję do zachodnich przywódców, zwłaszcza zachodniej Europy, Unii Europejskiej: zrobiliśmy sporo dla Ukrainy, ale musimy zrobić jeszcze więcej – powiedział premier Mateusz Morawiecki na briefingu prasowym w Nowej Dębie, gdzie obserwował wojskowe ćwiczenie Niedźwiedź-22.

Premier Morawiecki przekonywał, że „nie może być tak, żeby ten bohaterski opór na polu bitwy i zwycięstwa ukraińskiej armii na polu bitwy spotkały się teraz z brutalną, barbarzyńską kontrakcją ze strony Rosji”. Podkreślił, że dzisiaj na Ukrainie jest „barykada wolności”, więc dla Polski i Europy powinien to być „przyczynek do kolejnej mobilizacji”, aby zrobić wszystko, żeby Ukraina „mogła się obronić przed tą dodatkową mobilizacją ogłoszoną przez Kreml”.

Niedźwiedź-22 to największe w tym roku ćwiczenie 18. Dywizji Zmechanizowanej, które wzmacnia pełną współpracę wojsk sojuszniczych z Polski, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Wspólnie zadania wykonują czołgiści na trzech rodzajach czołgów: Polacy na Leopardach, Amerykanie na Abramsach, a Brytyjczycy na Challengerach.

Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że w przyszłym roku na modernizację polskiej armii rząd przeznaczy 98 mld złotych.

Umacniamy dzisiaj polską armię w tempie, w jakim kilkadziesiąt lat co najmniej nie była umacniana – powiedział Prezes Rady Ministrów.  Przeznaczamy dodatkowe dziesiątki miliardów złotych na modernizację poprzez zakupy za granicą, ale także zamówienia w Polsce. Chcemy, żeby polska armia była wyposażona w sprzęt skuteczny i nowoczesny. Nasz sprzęt jest sprawdzany na polu bitwy, na terenie Ukrainy. Ta weryfikacja przechodzi pozytywnie – stwierdził Mateusz Morawiecki.

Adrian Andrzejewski

Może cię rówież zaintersować