Aleksander Sochaczewski (1843-1923) jest obecnie malarzem zapomnianym. O wartości jego obrazów decyduje przede wszystkim podejmowana przez niego tematyka. Do dziś zachowało się przynajmniej 118 jego dzieł, które najczęściej przedstawiają losy Polaków zesłanych na Syberię i skazanych na katorgę. Twórca czerpał z własnych tragicznych doświadczeń.
A. Sochaczewski urodził się jako Sonder Leib w ubogiej rodzinie żydowskiej, mieszkającej w Iłowie koło Sochaczewa. Pod koniec lat 50. XIX w. rozpoczął naukę w Warszawskiej Szkole Rabinów. W Warszawie zaangażował się w tajną działalność patriotyczną, która poprzedziła wybuch powstania styczniowego (1863 r.)
W 1860 r., porzucając poprzednią szkołę, rozpoczął studia w Warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Uzdolnienia i zainteresowanie malarstwem i rysunkiem wykazywał od dziecka, jednak rodzina nie brała pod uwagę możliwości kształcenia go w tym kierunku. Prawdopodobnie również wtedy zmienił nazwisko (prace studenckie przygotowane na ekspozycję w 1861 r. wystawiał jako Aleksander Sochaczewski).
Rosyjska policja wpadła na trop jego patriotycznej działalności, przesłuchując uczniów z prowincji, którzy otrzymali od niego ulotki o treści patriotycznej. W czasie rewizji u Sochaczewskiego znaleziono broń, formy do odlewania kul, paczki z prasą patriotyczną przygotowane do wysłania, nielegalne pisma i matryce do podrabiania pieczątek. Za posiadanie tych przedmiotów prawo rosyjskie przewidywało karę śmierci. Wyrok w ostatniej chwili zamieniono mu na 22 lata katorgi w kopalniach Syberii Wschodniej.
Sochaczewski z zesłania powrócił w 1884 r. Ponieważ nie otrzymał zgody na osiedlenie w Warszawie, wyjechał do Lwowa, a następnie do Monachium i do Brukseli. Na podstawie szkiców powstałych na Syberii stworzył cykl obrazów, które zyskały znaczną popularność. Prezentował je na różnych salonach europejskich. Najsłynniejszy z obrazów to „Pożegnanie Europy”, przedstawiający zesłańców w drodze na katorgę, zgromadzonych na postoju przy obelisku symbolizującym granicę Europy i Azji.
W 1913 r., gdy zbliżała się pięćdziesiąta rocznica powstania styczniowego, Sochaczewski przekazał całą swoją kolekcje obrazów radzie miejskiej Lwowa w zamian za dożywotnią rentę. W 1924 r. malarz został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.