Wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki wziął udział w otwarciu Polskiej Akademii Lotniczej – ośrodka zapewniającego kompleksowe szkolenie pilotów oraz personelu pokładowego.
W ośrodku szkolić się będą piloci, którzy do tej pory swoje umiejętności musieli doskonalić na symulatorach za granicą. Tylko nasz narodowy przewoźnik PLL LOT dwa razy w roku wysyła ok. 900 pilotów na szkolenia symulatorowe w Amsterdamie, Londynie, Madrycie, Singapurze i Miami. Każdy wyjazd pilota na symulator to nie tylko koszt szkolenia, ale poświęcony czas oraz dodatkowe koszty, jakimi są opłaty za transport, hotele, diety.
Polska Akademia Lotnicza została wyposażona w symulatory potrzebne do szkoleń załóg pokładowych. Łączne wydatki na zakup, adaptację pomieszczeń i instalację urządzeń szkoleniowych wyniosły ok. 19,2 mln zł.
Uruchomienie ośrodka jasno pokazuje, że po zapaści spowodowanej pandemią polskie lotnictwo ma wizję i perspektywy dalszego rozwoju – podkreślił Maciej Małecki.
Zdaniem wiceministra, spółki zrzeszone w Polskiej Grupie Lotniczej dobrze odpowiedziały na ten kryzys redukując koszty działalności oraz wdrażając szereg zmian i udogodnień dla podróżnych.
Dzięki współpracy spółek z Grupy Polskiej Grupy Lotniczej, połączeniu wiedzy i umiejętności wykwalifikowanej kadry oraz nowoczesnej infrastrukturze, Polska Akademia Lotnicza jest w stanie zapewnić personelowi pokładowemu kompleksowe szkolenie w jednym miejscu – zapewnił Maciej Małecki.
Polska Akademia Lotnicza prowadzi obecnie szkolenia dla osób zamierzających uzyskać licencje pilota różnej kategorii oraz dodatkowe szkolenia kwalifikacyjne. Od 1 lutego 2023 r. dostępne będą także szkolenia dla załóg pokładowych PLL LOT.
Polska Akademia Lotnicza powstała z przekształcenia LOT Flight Academy.
Adrian Andrzejewski