W 1924 r., w związku z sowieckimi atakami dywersyjnymi władze II Rzeczypospolitej podjęły decyzję o powołaniu specjalnej formacji wojskowej ochraniającej granice – Korpus Ochrony Pogranicza. Przez 15 lat funkcjonowania żołnierze KOP – nie tylko wywiązywali się z podstawowych zadań, ale również angażowali się w działania o charakterze kulturalnym i społecznym. W 1939 r. toczyli bohaterskie boje zarówno z Niemcami jak i Sowietami. Wielu z nich zostało wymordowanych w ramach zbrodni katyńskiej w 1940 r.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r., a zwłaszcza po zakończeniu wojny z Rosją Sowiecką i podpisaniu kończącego ją pokoju w Rydze w 1921 r., kluczowym zadaniem dla władz państwowych stało się zabezpieczenie wschodniej granicy państwowej. Związek Sowiecki pomimo zawartego traktatu pokojowego mniej lub bardziej otwarcie kwestionował podział terytorialny, podnosząc argument, że do Polski trafiły ziemie zamieszkiwane przez Białorusinów i Ukraińców, niezgodnie z głoszoną przez władze Moskwy zasadą samostanowienia narodów.
Poza działaniami propagandowymi Sowieci wspierali i inspirowali terrorystyczne ataki band, często wyruszających z ich terytorium, atakujących przygraniczne polskie tereny. Od 1923 r. ochronę polskich granic miały zapewniać pododdziały Policji Państwowej, która jednak wskutek zbyt małych sił nie była w stanie realizować zadań w tym zakresie. W 1924 r. na Kresach Wschodnich miało miejsca ponad 200 aktów dywersji i napadów z udziałem 1000 bandytów, w których zginęło ponad 50 osób. Kulminacja tych działań miała miejsce latem tego roku. W nocy z 3 na 4 sierpnia sowiecki oddział dywersyjny, liczący ponad 100 osób, napadł na leżące 15 km od granicy powiatowe miasteczko Stołpce. Dywersanci zniszczyli komendę policji, podpalili budynki starostwa i dworca kolejowego oraz ograbili wszystkie sklepy.
Atak ten sprawił, że władze polskie, podczas specjalnego posiedzenia rządu (21-22 sierpnia 1924 r.) podjęły decyzję o utworzeniu specjalnej formacji wojskowej mającej ochraniać polskie tereny pograniczne. W dniu 12 września 1924 r. gen. Władysław Sikorski, ówczesny minister spraw wojskowych, wydał rozkaz o utworzeniu Korpusu Ochrony Pogranicza (KOP), a klika dni później Sztab Generalny Wojska Polskiego wydał instrukcję, określającą strukturę nowej formacji. Co ciekawe, KOP z uwagi na specyfikę postawionych przed nim zadań podlegał zarówno ministerstwu spraw wojskowych (sprawy personalne, organizacyjne i szkoleniowe), jak i ministerstwu spraw wewnętrznych (realizacja zadań z zakresu ochrony granicy, zapewnienia bezpieczeństwa w pasie przygranicznym oraz finansowania działań).
Siedziba dowództwa KOP-u mieściła się w Warszawie. Podlegało jej 6 brygad, składających się z batalionów piechoty i szwadronów kawalerii. Pierwszym dowódcą został gen. Henryk Minkiewicz. Pełnił tę funkcję do maja 1929 r., kiedy zastąpił go gen. Stanisław Tessaro (do października 1930 r.). Od października 1930 r. aż do sierpnia 1939 r. formacją tą dowodził gen. Jan Kruszewski. Ostatnim dowódcą KOP-u był gen. Wilhelm Orlik –Rückemann.
Z uwagi na charakter służby nowo tworzących się wojsk podjęta została decyzja o starannym doborze zawodowej kadry oficerskiej i podoficerskiej, jak również szeregowych żołnierzy. Ci ostatni byli kierowani tam po odbyciu półrocznego szkolenia unitarnego w ramach służby zasadniczej. Starano się dobierać żołnierzy o nieposzlakowanej opinii, dobrej formie fizycznej oraz narodowości polskiej, co nie zawsze było przestrzegane. Zasadą był również wymóg, by służba oficera w jednostkach KOP-u nie przekraczała 3 lat. Siły formacji granicznej miały liczyć blisko 28 tys. żołnierzy. Nowe oddziały stosunkowo szybko, bo już od początku listopada, zaczęły obsadzać wschodnie tereny graniczne, w pierwszej kolejności te najbardziej zagrożone działalnością sowieckich band terrorystycznych.
Do głównych zadań KOP należała ochrona granicy przed atakami wrogich sił, zwalczanie przemytu, zapewnianeie bezpieczeństwa wewnętrznego w pasie przygranicznym o szerokości 30 km (w tym ostatnim zakresie w ścisłej współpracy z Policją Państwową). Żołnierze KOP prowadzili również działania wywiadowcze. Co ciekawe, formacja graniczna prowadziła w celu zdobycia zaufania społecznego miejscowych środowisk szerokie działania na ich rzecz. Należały do nich organizacja uroczystości kulturalnych i oświatowych, Żołnierze KOP udzielali też wsparcia w przypadku klęsk żywiołowych, zwłaszcza częstych podtopień czy powodzi. Miejscowa ludność korzystała również z wojskowej pomocy lekarskiej i weterynaryjnej. Wszystkie te działania były pozytywnie odbierane przez miejscową ludność.
W pierwszych latach funkcjonowania KOP ogromnym wyzwaniem dla dowództwa było stworzenie właściwej infrastruktury zapewniającej zakwaterowanie odbywających służbę żołnierzy. W pierwszym okresie (do 1931 r.) wybudowano ponad 100 strażnic granicznych i wiele innych budowli. Co ważne, wszystkie zostały połączone siecią telefoniczną budowaną od podstaw.
Po zaatakowaniu Polski przez Niemcy 1 września 1939 r. żołnierze KOP wzięli udział w walkach z agresorem. Węgierskiej Górki, na Śląsku, broniła kompania forteczna dowodzona przez Tadeusza Semika. Pomiędzy 7 a 10 września miała miejsce bitwa pod Wizną, w której polskie oddziały (około 700 żołnierzy), dowodzone przez kpt. Władysława Raginisa, oficera KOP, zatrzymały przez 2 dni przeważające wojska niemieckie (ok. 40 tyś, żołnierzy) dowodzone przez gen. Heinza Guderiana.
Z kolei, po agresji Związku Sowieckiego na Polskę 17 września czoła najeźdźcom stawiły przede wszystkim oddziały KOP, starając się maksymalnie opóźnić marsz agresora. Siły KOP zostały zgrupowane przez gen. Wilhelma Orlik-Rückemann, który postanowił skierować się na Włodawę. Zgrupowanie liczące blisko 9 tyś. żołnierzy w dniach 29-30 września 1939 r. stoczyło zwycięsko bitwę pod Szackiem. Po sforsowaniu Bugu i marszu w kierunku na Parczew, 1 października doszło do ostatniego boju KOP z jednostkami sowieckimi pod Wytycznem. Po bitwie gen. Orlik-Rückemann rozwiązał zgrupowanie.
Zdecydowana większość żołnierzy KOP wzięta do niewoli przez Związek Sowiecki została zamordowana w ramach zbrodni katyńskiej.