Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej były formacją paramilitarną utworzoną w PRL w 1956 r., przeznaczoną do likwidacji „zbiorowych naruszeń porządku publicznego” oraz prowadzenia akcji ratowniczych w czasie klęsk żywiołowych czy katastrof. W rzeczywistości służyły one celem politycznym jako jeden z organów represji władz komunistycznych.
W latach 50. liczba zomowców, nazywanych „Golędzinowcami”, wynosiła ok. 6600 osób, ale w późniejszym czasie limit ten wielokrotnie podnoszono. Potoczna nazwa wzięła się od pierwszego miejsca zakwaterowania tych funkcjonariuszy, czyli Golędzinowa (ob. dzielnica Warszawy Praga-Północ).
Po raz pierwszy zomowcy wystąpili publicznie na ulicach polskich miast w dniu wyborów parlamentarnych (głosowanie bez skreśleń) 20 stycznia 1957 r. Wówczas demonstrowali tylko siłę swojej formacji. Celem tej operacji było zastraszenie społeczeństwa polskiego.
Aktywne działania formacja podjęła w 1957 r. pod Rzeszowem w miejscowości Latoryż do tłumienia demonstracji 400 osób domagających się zwrotu tamtejszej parafii jej majątku ziemskiego. Wówczas użyto gazów łzawiących. Pałkami zaczęto posługiwać się natomiast po raz pierwszy prawdopodobnie także w 1957 r. podczas rozpraszania tłumu protestujących mieszkańców wsi Łętkowice koło Proszowic (ówczesne woj. krakowskie).
Największym wyzwaniem dla zomowców okazała się jednak akcja pacyfikacyjna strajku łódzkich tramwajarzy w nocy z 13 na 14 sierpnia 1957 r. oraz walki uliczne w Warszawie trwające od 3 do 7 października tego samego roku z demonstrantami nie zgadzającymi się na zamknięcie redakcji „Po prostu”.
W latach 80. ZOMO wykorzystywano do rozpraszania manifestacji opozycyjnych. Zomowcy słynęli z brutalności i bezwzględności, dlatego nazywano ich wówczas „bijącym sercem partii”. Formację rozwiązano 7 września 1989 r. Stała się ona symbolem stanu wojennego.