Podczas pierwszego dnia Forum Ekonomicznego w Karpaczu premier Mateusz Morawiecki oraz premier Czech Petr Fiala wzięli udział w debacie „Europa w obliczu nowych wyzwań”. Politycy podkreślili wagę stosunków polsko-czeskich i zapowiedzieli, że na jesieni wezmą udział w szczycie całej Grupy Wyszehradzkiej.
– Były pewne niejasności między naszymi krajami, ale wraz z objęciem teki premiera przez Petra Fialę one zniknęły – mówił w Karpaczu podczas debaty z premierem Czech premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu podkreślił, że wspólny głos Polski i Czech jest mocno słyszalny w Brukseli.
Petr Fiala powiedział w wystąpieniu, że dopiero po wybuchu wojny wiele krajów europejskich zorientowało się, że dotychczasowa polityka wobec Rosji nie odnosi sukcesu i dopiero wtedy zaczęto korzystać z doświadczeń krajów Europy Środkowej. Szef czeskiego rządu zapewniał, że premier Mateusz Morawiecki odgrywa teraz w Europie bardzo istotną rolę, a jego autorytet w UE ma duże znaczenie w podejmowaniu decyzji, m.in. dotyczących Ukrainy.
W ocenie premiera Morawieckiego znajdujemy się obecnie w punkcie zwrotnym geopolityki światowej.
– Dzisiaj liczy się mocno głos i racje tych, którzy przedstawiali pewną wizję świata w sposób spójny i którzy w obliczu tego co się stało mieli słuszność – argumentował Mateusz Morawiecki. Przypomniał, że nie raz wspólnie z Petrem Fialą przestrzegali przed skutkami polityki rosyjskiej i dodał, że Polska razem z Czechami wywiera skuteczny nacisk na partnerów w zachodniej Europie, zwłaszcza Komisję Europejskiej.
– Nasz głos w Brukseli jest dziś mocno słyszalny także dzięki sile głosu premiera Fiali. A dzięki temu, że zjednoczyliśmy się w ramach Grupy Wyszehradzkiej, a także z państwami bałtyckimi, Rumunią, Bułgarią, Chorwacją, siła głosu Europy Środkowej jest znacznie większa niż pięć czy dziesięć lat temu. – mówił szef polskiego rządu.
Arkadiusz Słomczyński