Strona główna » Nad polskim morzem drogo, ale kurorty będą pełne turystów

Nad polskim morzem drogo, ale kurorty będą pełne turystów

przez Dignity News
Pomimo pogarszających się nastrojów konsumenckich, nadchodzący sezon wakacyjny wciąż może być dobry dla krajowej branży zakwaterowania. Swoistym testem był długi weekend w trzecim tygodniu czerwca, który przyciągnął turystów do kurortów – czytamy w raporcie banku PKO BP „Puls Nieruchomości”.

Analitycy PKO BP przekonują, że obserwowana przez nich liczba transakcji kartami płatniczymi w branży hotelowo-rekreacyjnej wskazuje, iż pomimo lekkiego pogorszenia nastrojów konsumentów w związku ze zmianami w sytuacji makroekonomicznej krajowy sezon wakacyjny 2022 nie musi być gorszy od znakomitego 2021, w którym branża HoReCa mogła liczyć na dodatkowe wpływy z tytułu realizacji popytu odkładanego w czasie pandemii.

W sezonie letnim najwyższe ceny noclegów notujemy w miejscowościach nadmorskich. W tym regionie obserwujemy też najsilniejsze zróżnicowanie cenowe oferty pomiędzy weekendem a dniami powszednimi. Wysokie ceny idą w parze z wysokim stopniem wykorzystania miejsc noclegowych. Pośrednią opcją cenową są ośrodki zlokalizowane nad jeziorami, a zdecydowanie najtańszą góry, gdzie dużo ważniejszy jest sezon zimowy – czytamy w raporcie.

Według szacunków banku, w wakacje największy stopień wykorzystania miejsc notujemy w miejscowościach zlokalizowanych nad morzem. Spośród analizowanych lokalizacji w Sopocie, Świnoujściu, Ustce i Międzyzdrojach jest to powyżej 80 proc.

Nad morzem ceny letniego wypoczynku są istotnie wyższe niż w górach. Para planująca pobyt w apartamencie musi liczyć się z kosztem noclegu przeciętnie wyższym o blisko 200 zł za dobę.

W górach stopień wykorzystania miejsc jest nawet o 20 pkt proc. niższy. W przypadku analizowanych kurortów oferujących wypoczynek nad jeziorami stopień wykorzystania miejsc noclegowych oceniamy na średnio nieco ponad 70 proc. – napisano w raporcie banku PKO BP.

Adrian Andrzejewski zlec

Może cię rówież zaintersować