Strona główna » Kryptonim „Bollwerk”

Kryptonim „Bollwerk”

przez DignityNews.eu
W wyniku największej akcji sabotażowo-dywersyjnej na terenie okupowanej przez Niemców Wielkopolski, przeprowadzonej przez polskich konspiratorów z Armii Krajowej, całkowitemu zniszczeniu uległy niemieckie składy wojskowe na terenie portu rzecznego. Było tam zgromadzonych kilka ton ciepłej odzieży, pochodzącej ze zbiórek zorganizowanych na apel Adolfa Hitlera wśród Niemców, przeznaczonych dla Wehrmachtu i Waffen-SS na froncie wschodnim i to one stały się celem poznańskich dywersantów. 

   Po zakończeniu działań wojennych w 1939 r. teren Wielkopolski na mocy zarządzenia Adolfa Hitlera włączono do III Rzeszy, jako część Reichsgau Warthrland. Niemiecki plany okupacyjne wobec tej ziemi zakładały biologiczną likwidację ludności polskiej i żydowskiej poprzez bezpośrednią eksterminację, wywózki do GG lub do pracy przymusowej w Rzeszy. Życie Polaków w Wielkopolsce przypominało egzystencję w jednym wielkim więzieniu.  Pomimo niezwykłych trudności już jesienią 1939 r. rozpoczęto tworzenie na tym terenie polskiej konspiracji.

Akcję „Bollwerk” poprzedziło rozpoznanie wywiadowcze i wprowadzenie konspiratorów do firm wartowniczych w magazynach. Trafili tam przedwojenni zawodowi podoficerowie WP. W działaniach tych uczestniczył również znany w okolicach Antoni Gąsiorowski, szef miejscowego gangu młodzieżowego (polskiego odpowiednika Peaki Blinders), który wsparł ze swoimi ludźmi rozpoznanie terenu przed akcją. Decyzję o akcji wydał gen. Sikorski.

Dywersję przeprowadzono w sposób perfekcyjny wywołując pożar dzięki odpowiednio spreparowanemu piecykowi elektrycznemu, który dzięki mechanizmowi zegarowemu spowodował wybuch ognia. Konspiratorzy w magazynach przygotowali specjalne „ścieżki ogniowe”, które dopełniły reszty zniszczenia. Straty wynikające z pożaru Niemcy oszacowali na około 1,5 mln marek. Niemiecka komisja badająca przyczyny pożaru potwierdziła, iż jego przyczyną było zwarcie przestarzałej instalacji elektrycznej.

Odmiennego zdanie byli jednak funkcjonariusze poznańskiego gestapo. W wyniku drobiazgowego śledztwa, w następstwie licznych aresztowań w szeregach żołnierzy AK w 1942 r., Niemcom udało się ująć większość uczestników akcji i ujawnić jej prawdziwy przebieg. Przed niemieckim sądem stanęło 15 uczestników, w tym dowódca Michał Garczyk „Kuba”. 11 z nich zostało powieszonych, a pozostali zginęli w niemieckich obozach koncentracyjny. Więzienia również nie przeżył Gąsiorowski, który podczas przesłuchania ciężko pobił przesłuchującego go gestapowca i sam zginął zakatowany przez strażników.

Żołnierzy akcji „Bollwerk” upamiętniono w Poznaniu tablicą odsłoniętą 40 lat później 21 lutego 1982 r.

 

Może cię rówież zaintersować