Strona główna » Bitwa pod Zaborecznem i pacyfikacja wsi Róża

Bitwa pod Zaborecznem i pacyfikacja wsi Róża

przez DignityNews.eu

Przegrana przez Niemców w dniu 1 lutego 1943 r. bitwa pod Zaborecznem na Zamojszczyźnie wstrzymała na kilka miesięcy prowadzoną przez nich od końca listopada 1942 r. akcję  wysiedleń okupowanej ludności polskiej.

W czerwcu 1942 r. Niemcy opracowali dokument, który jest znany jako „Generalny Plan Wschodni“. W jego ramach zakładali wysiedlenie ok. 25 mln. mieszkańców okupowanej przez nich Polski i zachodniej części Związku Sowieckiego. W ich miejsce miało zostać osiedlonych około 5 mln. Niemców. Rozpoczęcie realizacji tego planu nastąpiło w ramach „Aktion Zamość”  rozpoczętej wysiedleniem wsi Skierbieszów pod Zamościem, w nocy z 27 na 28 listopada 1942 r. Akcja była kontynuowana w kolejnych miesiącach. W jej trakcie wysiedlono mieszkańców blisko 300 wiosek, zamieszkiwanych przez około 100-110 tysięcy ludzi. Wśród nich blisko 30 tys. było dziećmi. Zdecydowana większość z nich została rozdzielona od rodziców, część wysłano do ośrodków germanizacyjnych, a stamtąd trafiały do niemieckich rodzin. Prawdopodobnie z co najmniej kilku tysięcy dzieci, udało się odnaleźć po wojnie i doprowadzić do powrotu do Polski niespełna tysiąc. Inna grupa dzieci z kolei trafiała do obozów koncentracyjnych.

Prowadzona przez Niemców akcja wysiedleńcza spotkała się ze zorganizowanym oporem zbrojnym Batalionów Chłopskich (BCh) i Armii Krajowej (AK). Jest on określany mianem Powstania Zamojskiego. Największą bitwą tego zrywu był bój pod Zaborecznem w dniu 1 lutego 1943 r. Siły polskie składające się niespełna 300 żołnierzy BCh i AK pod dowództwem kapitana Franciszka Bartłomowicza ps. „Grzmot” po całodniowej walce powstrzymały i zmusiły do ucieczki dwukrotnie liczniejsze oddziały niemieckie z I Zmechanizowanego Batalionu Żandarmerii. Polacy w walce stracili tylko jednego zabitego i kilku rannych. Straty niemieckie były zdecydowanie wyższe, ponieważ dzień później jeden z pobliskich tartaków otrzymał zamówienie na około 100 trumien.

Niestety dzień później, 2 lutego Niemcy wzięli krwawy odwet, pacyfikując wieś Róża. W ich ręce wpadli ranni Polacy leczeni w polowym szpitalu. Wszyscy zostali rozstrzelani. Wraz z nimi Niemcy zamordowali blisko 40 mieszkańców wsi. Najstarsza ofiara miała 70 lat, a najmłodsza 2 lata.

 

Może cię rówież zaintersować