16 października 1889 r. przyznano patent na fotorewolwer, czyli ręczny aparat do zdjęć migawkowych, który stał się sensacją na ziemiach polskich, jak i na świecie. Jego twórcą był urodzony w 1838 r. Konrad Brandel, polski fotograf i wynalazca.
Prace nad tym innowacyjnym urządzeniem rozpoczęły się już w latach 70. XIX w., ale to dopiero w 1889 r. Brandel zyskał oficjalny patent na „rewolwer bez kaset mieszczący 25 klisz”. Polska nie istniała wtedy na mapach, gdyż w XVIII w. Rosja, Prusy i Austria dokonały przemocą zaboru ziem polskich.
Kazimierz Brandel osobiście zajmował się on produkcją aparatów (w sumie stworzono około 100 egzemplarzy). Aparaty Brandela metodą chałupniczą wykonywał jego kuzyn-stolarz, z wyjątkiem obiektywów, które dostarczały specjalistyczne firmy. Wynalazek miał różne formaty i pojemności magazynków na klisze, co ułatwiało jego zastosowanie w różnych warunkach.
Sprzęt można było zakupić na zamówienie. Cieszył się on dużą popularnością wśród przedstawicieli prasy i artystów, takich jak Wojciech Gerson czy Henryk Siemiradzki, którzy używali go do uchwycenia dynamiki ruchu w swoich pracach. Nawet car Rosji Aleksander II rozpoznał aparat trzymany w rękach malarza Juliana Fałata, co świadczy o międzynarodowej renomie wynalazku.
Fotorewolwer Brandla wpisywał się w ówczesne poszukiwania technologii umożliwiających „szybkie” fotografowanie. Wcześniej, Eadweard Muybridge i Étienne-Jules Marey pracowali nad podobnymi rozwiązaniami, ale to Brandel wprowadził innowacje, takie jak ruchoma migawka i skrócony czas naświetlania, co pozwoliło na robienie zdjęć z ręki. Każda fotografia była rejestrowana na oddzielnej kliszy, co oznaczało duży postęp w porównaniu do innych metod zmuszających do używania jednego dysku do zapisu wszystkich zdjęć.
Konrad Brandel nie był tylko wynalazcą, ale również znakomitym fotoreporterem i dokumentalistą Warszawy. Dzięki niemu mamy dostęp do niezwykłych zdjęć z epoki.
Jego prace były bardzo innowacyjne – już w 1865 r. wykonywał zdjęcia Warszawy z balonu.