Strona główna » Utracone dzieła sztuki wracają do Polski z USA

Utracone dzieła sztuki wracają do Polski z USA

przez Dignity News
Prace Zygmunta Vogla: „Widok Cmentarza przy kościele Panny Marii” oraz „Widok kościoła Karmelitów w Warszawie” a także rysunek „Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny” autorstwa Melchiora Steidla wracają do Polski z USA.

Po 80 latach od zaginięcia, dzięki decyzji dotychczasowego posiadacza, dwie akwarele Zygmunta Vogla trafią do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie. Ich powrót był możliwy dzięki nowojorskiej Fundacji Kościuszkowskiej. Z kolei rysunek autorstwa Melchiora Steidla został odzyskany dzięki bezpośredniej współpracy resortu kultury z amerykańskim Federalnym Biurem Śledczym. Dziękuję wszystkim osobom, instytucjom i służbom, dzięki którym działania restytucyjne polskiego resortu kultury mogą być tak owocne – powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński podczas uroczystości prezentacji trzech odzyskanych dzieł w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie do Polski powraca coraz więcej dóbr kultury, zarówno utraconych w wyniku II wojny światowej, jak i zrabowanych po wojnie.

W ostatnich latach bardzo zdynamizowaliśmy i rozwinęliśmy system odzyskiwania dzieł sztuki, przede wszystkim strat wojennych. Opiera się on na sieci naszych współpracowników, osób i instytucji w Polsce i na całym świecie. Są to historycy, obywatele, pasjonaci, stowarzyszenia, jak również fundacje, które zajmują się poszukiwaniem strat wojennych. To m.in. dzięki ich pomocy praktycznie co tydzień odnajdujemy utracone dzieła sztuki w różnych miejscach na świecie – stwierdził prof. Piotr Gliński.

Przed wybuchem II wojny światowej akwarele Vogla wchodziły w skład warszawskiej kolekcji hr. Edwarda Raczyńskiego. W 1939 r. akwarele wraz z innymi dziełami sztuki, w tym obrazami, militariami oraz wyrobami ze szkła i ceramiki, zostały zdeponowane w Muzeum Narodowym w Warszawie. Miało to je uchronić przed nadciągającą grabieżą. Tak się jednak nie stało i los obu zabytków przez kilkadziesiąt lat pozostawał nieznany.

Adrian Andrzejewski

Może cię rówież zaintersować