Od czwartku 17 listopada w londyńskiej galerii Tate Modern można oglądać wystawę prac Magdaleny Abakanowicz „Every Tangle of Thread and Rope” (Każda plątanina nici i lin). „Fascynująca i hipnotyzująca” – czytamy w zapowiedzi wystawy w brytyjskim dzienniku The Times.
– Magdalena Abakanowicz, pionierka tkaniny artystycznej, zaprasza do fascynującej wędrówki przez świat, którym tkanina łączy się z czymś, co wydaje się być bajkowymi formami – pisze recenzentka gazety, Rachel Campbell-Johnston.
Dziennikarka zaznacza, że choć większość brytyjskich widzów prawdopodobnie nigdy wcześniej nie słyszała o Abakanowicz, jej wystawa jest fascynująca i hipnotyzująca, i zdecydowanie warto ją odwiedzić.
– Prześlizgujesz się przez przestrzenie między sękatymi drzewami sizalu. Stąpasz po rozpiętej lianie; zaglądasz w cieniste szczeliny szorstkiej tkaniny. Stoisz pośród mrocznych form i czarnych cieni. Pewien oszołomiony krytyk nazwał je abakanami i ta nazwa przylgnęła. Ich surowe włókna tkają tajemniczą, magiczną krainę – pisze Campbell-Johnston.
Przybliżając postać Abakanowicz, recenzentka wyjaśnia, że kariera artystki obejmowała ponad sześć dekad, ale kuratorzy Tate skupili się okresie od połowy lat 50. do końca lat 80., w którym radykalny talent zdołał przekształcić tkane tekstylia – do tej pory powszechnie uważane za delikatne i kobiece – w rzeźbiarskie pomniki.
– Prześlizgując się przez bariery narzuconego przez państwo socrealizmu, którego wymagał komunizm, odkryła w tkaninach świeżą wolność twórczą. Rzeźba, jak przekonywała, nie musi być koniecznie związana z twardymi rzeczami, które umieszcza się na cokole. Może zwisać z sufitu, może się wybrzuszać, pęcznieć i krzepnąć, może się plątać i trzepotać – relacjonuje dziennikarka.
Wystawa prac Magdaleny Abakanowicz „Every Tangle of Thread and Rope” będzie gościć w Tate Modern do 21 maja 2023 r.
Arkadiusz Słomczyński