W czasie wojny walkie-talkie (krótkofalówka) pomagało żołnierzom komunikować się między sobą. Wszystko dzięki Henrykowi Magnuskiemu i jego zespołowi – to oni wymyślił to urządzenie w czasie II wojny światowej. Jako pierwsza, skorzystała z niej amerykańska armia.
Przyszły wynalazca pracował przed II wojną światową w Polsce w Państwowych Zakładach Tele i Radiograficznych. Sumienny i uzdolniony pracownik w czerwcu 1939 r. dostąpił wyróżnienia: wysłano go na szkolenie do Nowego Jorku.
Niedługo później, bo już 1 września 1939 r. Niemcy napadały na Polskę – rozpoczęła się II wojna światowa. Magnuski utknął w Nowym Jorku, ale wyszło to na dobre armii Stanów Zjednoczonych.
Przenośna radiostacja
Polak związał się z Galvin Manufacturing Corporation w Chicago (później firma znana pod nazwą Motorola). W „wietrznym mieście” zespół pod kierownictwem Magnuskiego ciężko pracował nad tym, by skonstruować dla wojska „przenośną radiostację”. Udało się! Dwa urządzenia o nazwach SCR – 536 (1940 r.) i SCR – 300 (1941 r.) zostały wprowadzone do użytku armii amerykańskiej. Nazwę walkie-talkie zaproponował zespół Manguskiego. Część żołnierzy nazywała urządzenie handle-talkie.
Wpływ Magnuskiego na powstanie urządzenia był ogromny. Wkrótce zaczęli z nich korzystać żołnierze walczący w wojskach USA na frontach w Europie i Pacyfiku. Urządzenie obsługiwało dwóch żołnierzy. Jeden miał radiostację i baterię na plecach, a drugi trzymał słuchawkę na długim kablu. Polaka doceniła amerykańska armia.
Nie spoczął na laurach
Do 1945 r. firma Galvin wypuściła na rynek ponad 40 tys. walkie-talkie. W kolejnych latach dopuszczono używanie urządzenie w cywilnym świecie.
Magnuski nie powiedział ostatniego słowa w kwestii wynalazków dla wojska. Zaprojektował i skonstruował urządzenie oparte na mikrofalach o nazwie AN/CPN-6 – to swoista latarnia, która naprowadzała pilotów na lotniskowiec, gdy panowały warunki o ograniczonej widoczności. Polak wprowadził do telekomunikacji 30 patentów – 7 z nich wykorzystano do stworzenia współczesnej sieci komórkowej.
Henryk Magnuski zmarł w 1978 r. w Glenview w Stanach Zjednoczonych.