Muzeum Fotografii w Krakowie ma nową wystawę główną. Przygotowana przez zespół kuratorski ekspozycja „Co robi zdjęcie?” to pierwsza wystawa w Polsce przekrojowo prezentująca historię fotografii, jej teraźniejszość i przyszłość.

Podzielona na pięć części wystawa wprowadza widza w świat różnych technik fotograficznych, pozwalając mu zrozumieć nie tylko, jak powstają współczesne odbitki fotograficzne, ale także dowiedzieć się, jakie metody wcześniej stosowano do zapisu obrazów na papierze.

Tytuł „Co robi zdjęcie?” doskonale oddaje wielowymiarowe podejście do fotografii, które przyjął zespół kuratorski krakowskiego muzeum. Zadając pytanie „co robi” – a więc „jak działa”, ale także, w kolokwialnym rozumieniu – „co tworzy” czy „co składa się na” zdjęcie, kuratorzy sięgają po szereg tematów związanych z procesem fotografowania, sposobami wykorzystania zdjęć i kulturowym znaczeniem fotografii.

Zwiedzający mogą zapoznać się z najważniejszymi polskimi fotografami i fotografkami, których prace znajdują się w krakowskich zbiorach – od patrona muzeum, Walerego Rzewuskiego i autorkę tzw. „skarbu z Limanowej”, fotografkę-amatorkę Klementynę Zubrzycką-Bączkowską, przez Jerzego Lewczyńskiego, Zofię Rydet i Zygmunta Rytkę, aż po współczesnych twórców, takich jak Robert Kuśmirowski czy Anna Orłowska.

Na wystawę składa się około 1000 muzealiów ze zbiorów Muzeum Fotografii w Krakowie – odbitki i albumy fotograficzne, szklane klisze, negatywy oraz sprzęt fotograficzny. Różnorodność prezentowanych obiektów nie tylko odzwierciedla bogactwo zbiorów muzeum, ale przede wszystkim jest dowodem na szerokie spojrzenie na fotografię.

Nowa wystawa stała patrzy na fotografię szeroko, ukazując ją jako zmieniającą świat technologię, intymny sposób zapisu, jednocześnie towarzyszkę i narzędzie niekończących się globalnych przemian – czytamy w serwisie muzeum.

Arkadiusz Słomczyński