Strona archiwalna. Projekt został zakończony 29 marca 2024 r.
Strona główna » Jeden z najbardziej tajemniczych polskich malarzy XX w. Wystawa prac Jerzego Krawczyka w Zachęcie

Jeden z najbardziej tajemniczych polskich malarzy XX w. Wystawa prac Jerzego Krawczyka w Zachęcie

przez Dignity News
W warszawskiej Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki można oglądać wystawę „Jerzy Krawczyk. Gra o wszystko”. To pierwsza od trzydziestu pięciu lat tak obszerna prezentacja dzieł jednego z najbardziej enigmatycznych i oryginalnych polskich malarzy XX w. Wystawa jest organizowana we współpracy z Muzeum Sztuki w Łodzi. Jej celem jest przywrócenie sztuki Krawczyka współczesności i ukazanie jego fascynującego malarstwa w nowym świetle.

Wystawa przybliża wielowątkową twórczość opartą na przeżyciach i przekonaniach osobistych malarza i odwołaniach do kanonu sztuki dawnej i tej z początku XX w. Ekspozycja obejmuje dojrzałe prace artysty, w tym pejzaże łódzkie malowane od drugiej połowy lat 50. XX w., martwe natury i portrety rozwijające koncepcję realizmu przestrzennego, prace z Zakładu Anatomii Prawidłowej Akademii Medycznej w Łodzi, a także dzieła poświęcone wojnie i Holokaustowi, tworzone aż do przedwczesnej śmierci artysty w 1969 r.

– Jerzy Krawczyk był osobowością powikłaną i tajemniczą. Do tej pory nie udało się wyjaśnić wielu zagadek biograficznych. Intrygują różne aspekty jego wykształcenia i zainteresowań (…) Życie dostarczało w nadmiarze pożywki jego wyjątkowej wyobraźni. Nierozwiązywalnych kontekstów jest tu wiele, tym bardziej że artysta sam zapracował na swoją legendę i z upodobaniem zastawiał pułapki – pisze Anna Baranowa w towarzyszącej wystawie polsko-angielskiej publikacji „Jerzy Krawczyk. Gra o wszystko”.

– Pierwsza wystawa Jerzego Krawczyka w Zachęcie odbyła się pół wieku temu, dwa lata po jego tragicznej śmierci; druga wypada w okolicach stulecia urodzin artysty. Mam nadzieję, że obecna wystawa stanie się okazją do wyjęcia jego malarstwa z szufladki, do której zostało na długo zapakowane, i spojrzenia nań szerzej, w bardziej złożonym i uniwersalnym kontekście – pisze Baranowa.

Arkadiusz Słomczyński

Może cię rówież zaintersować