Jedni ograniczają zbędne wydatki, gromadzą mniej oszczędności, rzadziej korzystają z samochodów, inni wolą wydawać zgromadzone pieniądze niż patrzeć, jak ich wartość maleje. Co piąty badany zrezygnował z planowanej wcześniej większej inwestycji. Tak Polacy reagują na inflację, rosnące ceny i wyższe stopy procentowe – wynika z badania ARC Rynek i Opinia.
Obecnie wśród konsumentów widoczne są dwie postawy. Pierwsza, która dominuje, to postawa ograniczania konsumpcji. Respondenci deklarują, że w obliczu rosnących cen, inflacji i rosnących stóp procentowych ograniczą w pierwszej kolejności niektóre usługi, które mogą być uważane za luksusowe, czyli niekoniecznie niezbędne do życia. I ta postawa ograniczania w czasie stagflacji nie jest korzystna dla gospodarki. Druga postawa, którą reprezentuje mniejsza grupa badanych, to zwiększenie konsumpcji w imię zasady, że lepiej jest pieniądze wydać niż czekać, aż dalej będą traciły na wartości – komentuje dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.
Najbardziej powszechną zmianą jest rezygnacja z niektórych usług, z których można zrezygnować – np. z wyjść do restauracji (38 proc.). Taki sam odsetek Polaków (38 proc.) przyznaje, że oszczędza teraz zdecydowanie mniej niż dotychczas, gdyż ze względu na wyższe ceny więcej wydaje, z kolei 13 proc. przyznało, że w ogóle zrezygnowało z oszczędzania, bo to się nie opłaca – czytamy w komunikacie ARC Rynek i Opinia.
Więcej niż 1/3 Polaków przyznaje, że musiała ograniczyć codzienne wydatki, żeby pieniędzy starczyło na cały miesiąc, co czwarty z kolei przyznaje, że przez wyższe ceny nie starcza mu na podstawowe wydatki – w obydwu grupach dominują kobiety – aż 42 proc. z nich przyznało, że musi ograniczać wydatki, żeby pieniędzy wystarczyło na cały miesiąc (w przypadku mężczyzn odsetek ten wyniósł 31 proc.)
35 proc. osób przyznało, że ograniczyło jeżdżenie samochodem ze względu na wysokie ceny benzyny. Co piąty Polak przyznaje, że woli coś kupić niż trzymać pieniądze na koncie, gdyż ich wartość maleje, 17 proc. badanych deklaruje, że szuka innych niż dotychczas opcji lokowania pieniędzy.
Adrian Andrzejewski zlec