Głównym tematem rozmów brytyjskiego premiera z polskimi politykami była kwestia bezpieczeństwa w regionie, ze szczególnym uwzględnieniem działań Rosji wobec Ukrainy.
Kiedy Polska jest zagrożona, Wielka Brytania jest zawsze gotowa pomóc, podobnie jak Polska zawsze była gotowa pomóc nam – powiedział Boris Johnson na konferencji prasowej po spotkaniu z premierem Morawieckim. Poinformował również, że 350 brytyjskich żołnierzy dołącza do 100 brytyjskich żołnierzy wysłanych do Polski zimą, w związku z kryzysem na granicy z Białorusią.
Polska i Wielka Brytania nie przyjmą świata, w którym jakiś wielki sąsiad może nękać albo atakować innego sąsiada. Nie zaakceptujemy, ponieważ uważamy, że każdy naród bez względu na to, gdzie żyje, ma prawo wybrać tego, kto nim rządzi i ma również prawo decydować, do jakiej organizacji międzynarodowej pragnąłby wstąpić – stwierdził Johnson.
Celem politycznym Putina jest rozbicie NATO. Dlatego my musimy zdecydowanie pokazywać, jak bardzo jesteśmy spójni. Bo jesteśmy spójni – podkreślał z kolei szef polskiego rządu i dodał, że żyjemy w bardzo niespokojnych czasach, dlatego musimy zdecydowanie dbać o bliskość naszych sojuszy. Te kruche czasy tworzą dodatkowe wyzwania, które są dzisiaj między nami – powiedział Morawiecki.
Podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim Boris Johnson i Andrzej Duda omówili kroki podejmowane przez sojuszników w celu zachęcenia do deeskalacji i znalezienia dyplomatycznego rozwiązania obecnych napięć na granicy z Ukrainą.
Adrian Andrzejewski