Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że została podpisana umowa na bezzałogowy system rozpoznawczy MQ-9A Reaper. To obecnie najnowocześniejszy na świecie dron dalekiego zasięgu, który może być użyty także do precyzyjnych ataków na cele naziemne. Wykorzystują go armie USA, Francji i Wielkiej Brytanii oraz wielu innych krajów, które są sojusznikami Waszyngtonu.
– Kolejna inwestycja w bezpieczeństwo Polski. Podpisaliśmy umowę na leasing dla Wojska Polskiego bezzałogowego systemu rozpoznawczego MQ-9A Reaper. To rozwiązanie pomostowe. Będziemy z niego korzystać do czasu pozyskania własnego bezzałogowego systemu rozpoznawczego – napisał mimnister Błaszczak na Twitterze.
W czerwcu tego roku emerytowany generał Sił Powietrznych USA David Deptula powiedział, że drony i inne bezzałogowe systemy pełnią m.in. bardzo ważną rolę w wojnie na Ukrainie.
– Bezzałogowe statki powietrzne są kluczowym narzędziem, bo pozwalają na zbieranie ważnych danych i na rozpoznanie, jednocześnie pozwalając na precyzyjne uderzenia – i to wszystko w jednej platformie, co daje duże korzyści – powiedział wtedy Deptula cytowany w portalu polskieradio24.pl.
Amerykańskie MQ-9A Reaper latają nad Polską od marca 2019 roku. Są wykorzystywane do kontrolowania naszych wschodnich granic. Ich bazą w Polsce jest Mirosławiec, gdzie stacjonuje jednostka rozpoznawcza Operacyjnej Grupy Ekspedycyjnej, stanowiącej część 52 Skrzydła Lotnictwa Myśliwskiego USA.
W środę minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę na dostawy wieloprowadnicowych wyrzutni K239 Chunmoo. To kolejne uzbrojenie, jakie trafi do Polski z Korei Południowej.
– Jeszcze w tym roku 24 armatohaubice K9 będą w Polsce, 10 czołgów K2 będzie w Polsce. Wczoraj wyruszyły, są transportowane do naszego kraju – mówił szef Ministerstwa Obrony Narodowej w Programie 1 Polskiego Radia.
Arkadiusz Słomczyński