W 2023 roku w Polsce powstanie 260 km nowych dróg. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zapowiada ułatwienie wjazdu do Warszawy od południa, domknięcie obwodnicy Łodzi i wydłużenie odcinka drogi ekspresowej, która w przyszłości połączy Koszalin z Katowicami. Przyszły rok to również złamanie kolejnej bariery – tym razem przekroczymy próg 5000 km dróg szybkiego ruchu w Polsce – zapowiada GDDKiA.
Systematycznie przybliżamy się do połączenia drogami szybkiego ruchu Warszawy z Krakowem – informuje GDDKiA. W przyszłym roku udostępni kierowcom dwa odcinki drogi ekspresowej S7 – pomiędzy Lesznowolą i Tarczynem oraz od granicy województw świętokrzyskiego i małopolskiego do Miechowa. Szczególnie ten pierwszy fragment pozwoli skrócić czas przejazdu i zwiększyć bezpieczeństwo podróży. Znacząco ułatwi też wyjazd z Warszawy na południe, a kierowcy będą mieć do dyspozycji ok. 240 km drogi ekspresowej od węzła Warszawa Lotnisko, omijającej Radom i Kielce, do okolic Miechowa w woj. małopolskim.
Domknięta zostanie obwodnica wokół Łodzi. Do ruchu zostanie oddany odcinek S14 pomiędzy Aleksandrowem Łódzkim i Słowikiem. Tym samym Łódź będzie pierwszym miastem w Polsce z pełnym ringiem w ciągu dróg szybkiego ruchu (A1, A2, S8 i S14). Oddane również do użytku zostaną dwa długie fragmenty drogi ekspresowej S11 – blisko 48 km od Koszalina do Bobolic oraz blisko 25-kilometrowa obwodnica Olesna.
Polski odcinek szlaku transportowego Via Baltica, łączącego nasz kraj z państwami bałtyckimi, wydłuży się o kolejne blisko 50 km w ciągu drogi ekspresowej S61. Kierowcom udostępniony zostanie odcinek na wysokości Ełku, który połączy się z oddanymi wcześniej sąsiednimi fragmentami, wyprowadzając ruch tranzytowy z miasta.
GDDKiA w 2023 roku planuje oddać kierowcom łącznie blisko 260 km nowych dróg, z czego 49,4 km autostrad, 192,9 km dróg ekspresowych oraz 14,2 km obwodnic w ciągu dróg krajowych.
Adrian Andrzejewski