Trwa budowa nowej polskiej stacji antarktycznej na wyspie Króla Jerzego. Gotowe są ważące 500 ton fundamenty, na których stanie nowy budynek Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego. Stacja ma zostać oddana do użytku w 2025 roku.
Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego jest jedną z 40 całorocznych stacji antarktycznych. Zlokalizowana jest w archipelagu Szetlandów Południowych, na wyspie Króla Jerzego, rozpoczęła działalność w 1977 r. Gdy została oddana do użytku, znajdowała się kilkanaście metrów od morza. Teraz, przy wysokim stanie wód, jest to niecały metr. Dlatego nowy główny budynek stacji powstaje dalej od brzegu i będzie wyniesiony 3 m nad poziom gruntu. Pieniądze na modernizację i budowę nowego budynku – 88 mln zł – przekazał w 2018 r. resort nauki.
Wykonawcom udało się posadowić fundamenty nowego budynku stacji. Tworzy je 30 bloków złożonych z dwóch części, z których każda waży 8-9 ton. Bloki przypłynęły z Polski, a ich podział był podyktowany ładownością amfibii transportowych. W sumie fundamenty stacji ważą ponad 500 ton. Prace na miejscu utrudnia krótki sezon – obecnie na półkuli południowej jest zima, trwająca w Antarktyce około 8 miesięcy.
W najbliższym sezonie powstanie nowoczesna, biologiczna oczyszczalnia ścieków. Woda będzie uzdatniania lampami UV, aby woda wypływająca z oczyszczalni była martwa biologicznie i nie doszło do wprowadzania do środowiska gatunków obcych, np. bakterii. Powstanie też instalacja wodno-kanalizacyjna, przepompowania wody i zamontowane zostaną nowe zbiorniki na paliwo.
Projekt obejmuje także przebudowę systemu energetycznego. Do tej pory prąd dostarczały tylko agregaty dieslowskie, teraz montowany jest system hybrydowy. Wkrótce prąd będą dostarczać w pierwszej kolejności panele fotowoltaiczne, w dalszej – agregaty dieslowskie nowego typu. Powstaną też magazyny energii, gdzie będzie można gromadzić jej nadwyżkę.
Arkadiusz Słomczyński