Porozumienia sierpniowe i wywalczona w nich zgoda na rejestrację Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” były przełomem na drodze od komunistycznej PRL do wolnej Polski. Wynegocjowane przez strajkujących ustępstwa reżimu doprowadziły ostatecznie do upadku komunistycznej władzy – napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości upamiętniających 43. rocznicę strajków z 1980 roku i powstania NSZZ „Solidarność”, który został odczytany przez ministra Andrzeja Derę w Gdańsku.
Prezydent Duda przypomniał, że stoczniowcy Gdańska i Szczecina, a w ślad za nimi robotnicy Jastrzębia–Zdroju i Dąbrowy Górniczej wytyczyli drogę wolności, którą podążamy od 43 lat. Nowa, współczesna wolna Polska wyłoniła się z nauczania św. Jana Pawła II oraz postulatów Sierpnia ’80 – napisał.
W ocenie polskiego prezydenta Sierpień ’80 był najważniejszym z powojennych „polskich miesięcy”, bo „zbierał doświadczenia Marca ’68, Grudnia ’70, Czerwca ’76 – i jednocześnie przekraczał je”.
Dlatego też dał początek przełomowi 1989 roku. Na każdym z tych historycznych przystanków na polskiej drodze do wolności stawali ludzie pracy, którzy swoją wiarą i czynem kruszyli mur oddzielający nas wówczas od wolnego świata – przypomniał Andrzej Duda i zwrócił uwagę, że przed 43 laty ludzie pracy „zjednoczeni z inteligencją, studentami i rolnikami wystąpili razem – i zwyciężyli”.
Nasza dzisiejsza suwerenna i demokratyczna Rzeczpospolita wyrasta z dziedzictwa tamtej jedności i Solidarności – ruchu inspirowanego papieskim przesłaniem wolności i pokoju – stwierdził prezydent.
Z okazji Dnia Solidarności i Wolności na fasadzie Pałacu Prezydenckiego została wyświetlona okolicznościowa iluminacja.
Dzień Solidarności i Wolności jest obchodzony co roku 31 sierpnia w rocznicę Porozumień Sierpniowych. Święto zostało ustanowione w celu upamiętnienia historycznego zrywu Polaków do wolności i niepodległości z 1980 roku.
Adrian Andrzejewski