W Belwederze odbyło się zwołane przez Prezydenta Andrzeja Dudę posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Dziękuję Państwu, że do tej pory spotkania miały niezwykle merytoryczny wymiar dyskusji o bezpieczeństwie Polski – powiedział Prezydent otwierając obrady.
Żyjemy w niebezpiecznym czasie i przez ten rok sytuacja bezpieczeństwa się nie poprawiła. Dziś mamy dwa podstawowe problemy w najbliższym otoczeniu: trwającą wojnę na Ukrainie, która wynika z rosyjskiej agresji i konieczność wspierania Ukrainy oraz kryzys na granicy z Białorusią – podkreślił Andrzej Duda.
Jak dodał, mamy też nową sytuację polityczną, koabitację.
Nie mam wątpliwości, że niezależnie od barw partyjnych naszym obowiązkiem jest dbanie o bezpieczeństwo Rzeczypospolitej, które oznacza bezpieczeństwo wszystkich naszych obywateli – powiedział Prezydent.
Andrzej Duda podkreślił, że w ważnych dla Polski sprawach jest otwarty na współpracę i zawsze stara się wsłuchiwać w różne głosy.
Prezydent przypominał również ostatnie sytuacje związane z wojną na Ukrainie, które oddziaływały na bezpieczeństwo Polski między innymi pojawienie się rakiety w polskiej przestrzeni powietrznej.
Te sytuacje doprowadziły nas do wniosków o konieczności dokonania modyfikacji w systemie reagowania państwa na sytuacje kryzysowe, jak również w systemie kierowania i dowodzenia polskimi siłami zbrojnymi – powiedział. Jak dodał, „najważniejszym wnioskiem, jaki wysnuliśmy, było to, że istnieje konieczność ujednolicenia systemów kierowania i dowodzenia w czasie wojny, jak również w okresie pokoju”.
Doprowadziło nas to do propozycji przywrócenia dowództw rodzajów sił zbrojnych, jak również koniecznej modyfikacji systemu kierowania. Przygotowałem wraz z moimi współpracownikami, w ramach inicjatywy prezydenckiej, specjalną ustawę w tej kwestii – zaznaczył Prezydent i wyraził nadzieję, że zajmie się tym projektem „w niedługim czasie”.
Adrian Andrzejewski