Rada Unii Europejskiej, czyli ministrowie do spraw finansów z państw członkowskich, zatwierdzili zaproponowaną przez Komisję Europejską decyzję w sprawie zmienionego polskiego Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i nowego rozdziału REPowerEU. To oznacza, że Polska otrzyma dodatkowo 2,76 mld euro (ponad 12 mld zł) dotacji i 23 mld euro (102 mld zł) preferencyjnych pożyczek. Jeszcze w grudniu do naszego kraju wpłynie zaliczka z rewizji KPO. Wartość zaliczki to ponad 5 mld euro.
Decyzja Rady Unii Europejskiej oznacza, że do Polski wpłynie ponad 5 mld euro z rewizji KPO, której wypłata nie zależy od spełnienia jakichkolwiek kamieni milowych – powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej od kwietnia koordynowało prace nad rewizją KPO. Jego zmiana wynika z konieczności uwzględnienia nowego unijnego instrumentu RePowerEU, który dotyczy transformacji energetycznej. Jest to odpowiedź Unii Europejskiej na kryzys energetyczny związany z wysokim wzrostem cen energii, a później wybuchem wojny w Ukrainie.
Zaakceptowanie przez Radę UE zmienionego KPO oznacza, że budżet KPO wzrośnie o ponad 25,76 mld euro, czyli o ok. 114 mld zł (ponad 12 mld zł dotacji i 102 mld zł preferencyjnych pożyczek).
Kolejnym krokiem będzie podpisanie zmienionych umów na część grantową i pożyczkową, co powinno nastąpić do 15 grudnia. Pozwoli to na przekazanie Polsce należnej zaliczki.
Środki z REPowerEU to dodatkowe wsparcie, które zostanie przeznaczone na szeroko pojętą transformację energetyczną, w tym na: inwestycje w rozwój i modernizację sieci przesyłowych i dystrybucyjnych oraz magazynowanie energii; infrastrukturę do wytwarzania paliw alternatywnych, w tym z morskiej energetyki wiatrowej; upowszechnianie energetyki obywatelskiej; tworzenie społeczności energetycznych i wspieranie ich w stosowaniu OZE; zrównoważony transport, rozwijanie zielonych umiejętności oraz efektywność energetyczną przedsiębiorstw.
Adrian Andrzejewski