W laboratoriach Łukasiewicz – Instytutu Mikroelektroniki i Fotoniki (IMiF) w Warszawie trwają prace nad materiałami podłożowymi, których właściwości umożliwiłyby transfer sygnału o bardzo wysokiej częstotliwości.
Co prawda szacuje się, że wprowadzenie do użytku technologii 6G zajmie jeszcze wiele lat, to jednak już dzisiaj działania polskich naukowców wpisują się w prace nad szóstą generacją technologii komunikacji bezprzewodowej.
Jak informuje Łukasiewicz – IMiF, naukowcy jako materiały podłożowe wykorzystują materiały LTCC, które charakteryzują się „niską stałą dielektryczną oraz niskim współczynnikiem strat dielektrycznych”.
Niska stała dielektryczna daje możliwość zwiększenia szybkości propagacji (rozchodzenia się) sygnału dzięki ograniczeniu jego opóźnień i zbliżeniu linii sygnałowych, natomiast niski współczynnik strat dielektrycznych przyczynia się do ograniczenia zużycia energii układu i pozwala na zwiększenie selektywności częstotliwości.
Technologia LTCC (low temperature co-fired ceramics) przyczynia się do postępu miniaturyzacji dzięki możliwości zastosowania układów wielowarstwowych. Podłoża opracowywane w Łukasiewicz – IMiF są przystosowane do pracy w zakresie częstotliwości 0.15 do 3 THz, co odpowiada częstotliwościom przewidzianym dla technologii 6G.
Rozwijana w tej chwili sieć 5 generacji oferuje maksymalną prędkość przesyłu danych na poziomie 20 Gb/s, natomiast 6G ma zapewnić prędkość nawet 1 Tb/s. Sieć 6G w założeniu ma być połączeniem świata fizycznego, świata wirtualnego, sztucznej inteligencji oraz systemów biologicznych.
Adrian Andrzejewski