Polscy inżynierowie opracowali antydronowy system Hawk, którego głównym celem jest wykrywanie i niszczenie wrogich, bezzałogowych obiektów latających. Zielonogórska firma Hertz New Technologies stworzyła system, który pozwala neutralizować podejrzane drony jeszcze przed ich wtargnięciem do strefy chronionej.

System Hawk pozwala namierzyć wrogie bezzałogowce, przejąć je, sprowadzić na ziemię i zniszczyć. System bazuje na wielowarstwowej detekcji – namierzaniu z wykorzystaniem systemów radarowych i radiolokacji. Dzięki temu można namierzyć wrogi obiekt latający lub roje dronów zanim znajdą się w strefie chronionej. Do neutralizacji bezzałogowców Hawk używa m.in. ręcznego urządzenia o zasięgu półtora kilometra.

– Neutralizator ręczny w systemie Hawk to innowacyjne rozwiązanie. To lekki i mobilny sprzęt, który daje możliwość szybkiej reakcji na wrogie drony – mówi prezes zielonogórskiej firmy Zygmunt Rafał Trzaskowski cytowany w portalu polskieradio24.pl.

System Hawk jest wykorzystywany do ochrony infrastruktury krytycznej, takiej jak elektrownie, kopalnie czy porty morskie. Zielonogórska firma w ostatnim czasie sprzedała go m.in. meksykańskiej armii. Zakupem broni mogą być zainteresowane także polskie siły zbrojne – w ostatnim czasie rząd stawia duży nacisk na zakup nowego sprzętu wojskowego w związku z sytuacją na wschodzie.

W kwietniu szef Ministerstwa Obrony Narodowej (MON) Mariusz Błaszczak podpisał umowę na dostawę do Polski 250 czołgów Abrams w najnowszej wersji za ok. 4,75 mld dolarów.

Resort zapowiada też dostawę trzech kolejnych niszczycieli min typu Kormoran II dla Marynarki Wojennej RP. Dotychczas MON zamówiło trzy jednostki tego typu. W służbie znajduje się pierwszy okręt – Kormoran II zwodowany we wrześniu 2015 i przekazany Marynarce Wojennej w 2017 r. Podniesienie bandery na dwóch kolejnych okrętach – Albatros i Mewa – przewidziano na sierpień i listopad.

Arkadiusz Słomczyński