W grudniu 2023 r. Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje oszczędnościowe o łącznej wartości 4 mld 422 mln zł. Najchętniej kupowanymi instrumentami były obligacje 3-letnie – TOS. Nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 1 mld 395,3 mln zł (32% udział w strukturze sprzedaży).
W ostatnich latach odnotowaliśmy rosnące zainteresowanie naszymi obligacjami oszczędnościowymi. W 2023 roku popyt na nasze obligacje wyniósł 48,7 mld zł, ze średnią miesięczną wartością zakupu na poziomie ponad 4 mld zł i był drugim najlepszym wynikiem w historii oferowania skarbowych obligacji oszczędnościowych, po rekordowym zainteresowaniu obligacjami w 2022 roku – czytamy w komunikacie resortu finansów.
2023 rok zamknęliśmy ze sprzedażą na poziomie 48,7 mld zł. Wysokie zainteresowanie obligacjami skarbowymi wynika wprost z ich zalet. Są to niewątpliwie bezpieczne instrumenty, gdyż Skarb Państwa całym swoim majątkiem gwarantuje wypłatę zainwestowanych oszczędności wraz z należnymi odsetkami. Nasze obligacje to również jasne i czytelne zasady dla wszystkich, czyli stała cena bez ukrytych opłat i prowizji. Bogata oferta obligacji oszczędnościowych, która pozwala w elastyczny sposób dopasować strukturę oszczędności do indywidualnych potrzeb każdego oszczędzającego, również została doceniona przez klientów. Nabywcy obligacji lokowali średnio miesięcznie kwoty przekraczające 4 miliardy złotych – komentuje Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.
Pomnażanie oszczędności można rozpocząć już od kwoty 100 zł, tyle wynosi nominał jednej obligacji, a skarbowe obligacje oszczędnościowe są nowoczesnym produktem, który bez wychodzenia z domu można zakupić on-line. Doceniają to nasi klienci, którzy coraz częściej lokują swoje środki w ten sposób. W 2023 roku 56% wszystkich obligacji zostało kupionych przez internet – podkreślił wiceminister Drop.
Adrian Andrzejewski