Od wybuchu wojny na Ukrainie w polskich szkołach podjęło naukę 182,5 tys. ukraińskich uczniów, najwięcej w „podstawówkach” – wynika z opracowania Głównego Urzędu Statystycznego, podsumowującego ubiegły rok szkolny w polskiej oświacie. Polskie szkoły zatrudniły też 401 nauczycieli z Ukrainy. Włączenie uchodźców do systemu oświaty wspierają fundusze Unii Europejskiej.
Najwięcej uczniów z Ukrainy przyjęły „podstawówki” – 64,1 proc. ogółu uczniów – uchodźców oraz przedszkola – 27,4 proc. Uczniowie szkół ponadpodstawowych – według danych GUS – stanowili 8,3 proc. wszystkich uczniów z Ukrainy, a słuchacze szkół policealnych – 0,3 proc. Z powodu braku znajomości języka polskiego lub ze względu na problemy adaptacyjne co piąty ukraiński uczeń uczęszczał do oddziału przygotowawczego.
Najwięcej uczniów z Ukrainy – 78,6 proc. pojawiło się w szkołach zlokalizowanych w miastach. W przyjęciu uczniów z Ukrainy przodowały województwa: mazowieckie (18,4 proc.), śląskie (11,2 proc.) oraz dolnośląskie i wielkopolskie (po 10,4 proc.) – czytamy w raporcie GUS „Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2021/2022”.
Zatrudnienie w polskich szkołach podjęło 401 nauczycieli – uchodźców z Ukrainy i były to prawie wyłącznie kobiety (393). Ukraińscy nauczyciele podjęli pracę głównie w miastach – zatrudnienie znalazło tam 81,8 proc. z nich.
45,1 proc. z nich otrzymało etaty w szkołach podstawowych, 19,2 proc. w zespołach szkół i placówek oświatowych, a 14 proc. w szkołach ponadpodstawowych. Jak podał GUS, najwięcej nauczycieli znalazło pracę w polskich szkołach w województwach: mazowieckim (28,9 proc.), małopolskim (12,5 proc.) oraz dolnośląskim i pomorskim (po 10,2 proc.).
Dzięki umowom grantowym – podpisanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji z Komisją Europejską – Polska otrzymała łącznie blisko 700 mln zł na wsparcie działań związanych z masowym napływem osób uciekających przed wojną w Ukrainie.
Arkadiusz Słomczyński