Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o dodatku węglowym, który wesprze gospodarstwa domowe przed narastającym wzrostem cen węgla. Wsparcie finansowe w wysokości 3 tys. zł wspomoże budżety domowe, dla których głównym źródłem ogrzewania jest węgiel lub węglopochodne.

Naszym zadaniem jest z jednej strony zabezpieczyć odpowiednią ilość węgla na zbliżający się sezon grzewczy, a z drugiej strony chronić polskie rodziny przed znaczącym wzrostem cen energii. Zależy nam, aby węgiel w Polsce był dostępny w wystarczającej ilości i po akceptowalnej cenie, zarówno ten wydobywany w naszych kopalniach, jak i ten, który importujemy – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Wyjaśniła, że dzięki zaproponowanym przepisom gospodarstwa domowe będą mogły skorzystać z jednorazowego dodatku węglowego, który wyniesie 3 tys. zł. Dodatek będzie przysługiwał gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe – zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem, zawierającymi co najmniej 85% węgla kamiennego.

Jak tłumaczył wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba w Programie 1 Polskiego Radia, dofinansowanie będzie udzielane przez samorządy. Zainteresowane otrzymaniem środków osoby będą musiały zawnioskować o nie do gmin, które na ten cel otrzymają środki centralne. To jest 11,5 mld złotych, które mają trafić do Polaków w celu zmniejszenia ceny węgla – podkreślił.

Jacek Ozdoba mówił, że być może będą potrzebne „mechanizmy ustawowe, które będą ewentualnie blokowały wysokie ceny węgla”. Jak sądzę, nie jest to zaakceptowania przez świat polityki od prawa do lewa, by ceny surowców były wysokie, ze względu na dbałość o polskich obywateli – oświadczył.

Adrian Andrzejewski