W Szaflarach na Podhalu powstanie najgłębszy na świecie, siedmiokilometrowy odwiert geotermalny. Podpisano umowę z jego wykonawcą, firmą UOS Drilling S.A. Koszt inwestycji, finansowanej z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, to prawie 132 mln zł.
– Będzie to odwiert badawczo-eksploatacyjny. To historyczny moment, z którym wiążemy bardzo wiele oczekiwań. Chcemy, aby nasz region znacznie lepiej się rozwijał. Źródła ciepłych wód będą służyły potrzebom mieszkańców, czyli będą wykorzystane do ogrzewania domów, ale także do produkcji energii elektrycznej, do rekreacji, w celach zdrowotnych, ale także do uprawy warzyw i owoców, ponieważ woda będzie także mogła ogrzewać grunt w szklarniach – mówi wójt gminy Szaflary Rafał Szkaradziński cytowany w portalu polskieradio24.pl.
Wieża wiertnicza będzie montowana w czwartym kwartale bieżącego roku, a samo wiercenie ma rozpocząć się najprawdopodobniej na początku przyszłego roku Średnica otworu będzie zróżnicowana i będzie zaczynała się od 13 cali i zawężała teleskopowo, stosownie do głębokości. W celu wydobycia urobku będzie wytłaczana ciecz, która jednocześnie będzie chłodziła głowicę wiercącą.
Zakładane są trzy warianty eksploatowania nowego źródła geotermalnego. Pierwszy to pobieranie gorących wód z głębokości docelowej, czyli 7 km, gdzie temperatura wody sięga 180 stopni Celsjusza. Jeżeli okaże się, że na tej głębokości nie ma odpowiedniej ilości ciepłej wody, to zostanie zastosowany drugi wariant, czyli pobór wody z głębokości 5 km. Trzeci wariant to pobór wody z głębokości 3,6 km. Decyzje będą podejmowane w trakcie wiercenia i badania geologicznego.
– Jesteśmy w takim rejonie i żyjemy w takich czasach, że musimy się nauczyć wykorzystywać nasze zasoby naturalne, których jest pod dostatkiem, tylko trzeba po nie sięgnąć i powinniśmy uniezależnić się energetycznie od wszystkich innych zewnętrznych źródeł – podkreślił Szkaradziński.
Arkadiusz Słomczyński