Żołnierze 18 Pułku Przeciwlotniczego w Zamościu otrzymali pierwszy egzemplarz zestawu przeciwlotniczego krótkiego zasięgu w ramach projektu „mała Narew”. Przekazanie pierwszej wyrzutni wyposażonej w brytyjskie pociski CAMM i zatwierdzenie umowy ramowej na system „Pilica” odbyło się w obecności ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka oraz sekretarza obrony Wielkiej Brytanii, Bena Wallace’a.
Brytyjski sekretarz obrony mówił podczas konferencji prasowej, że Polska i Wielka Brytania są bardzo bliskimi sojusznikami od ponad 150 lat.
– Dlatego też jest to oczywiste, że chcemy wspólnie stawić czoła zagrożeniu ze strony Rosji, dlatego tak blisko ze sobą współpracujemy jednocześnie wzmacniając siebie i dając sobie wzajemnie gwarancję bezpieczeństwa – oświadczył Wallace.
Minister Błaszczak poinformował, że zatwierdzona we wtorek umowa dotycząca rozwinięcia systemu „Pilica” stanowi istotne wzmocnienie zdolności obronnych Rzeczypospolitej Polskiej. Kontrakt zakłada pozyskanie przez Polskę 21 baterii, w skład których wejdą zestawy produkowane przez Zakłady Mechaniczne Tarnów wyposażone w brytyjskie pociski CAMM – takie same jak w zestawach projektu „mała Narew”.
Podczas konferencji szef polskiego resortu obrony mówił o współpracy z Wielką Brytanią przejawiającej się m.in. stacjonowaniem na ziemiach polskich sił lądowych i pancernych Zjednoczonego Królestwa i o innych projektach dotyczących m.in. marynarki wojennej.
– Wspólnie budujemy fregaty, które trafią na wyposażenie polskiej Marynarki Wojennej. Współpracujemy także, jeżeli chodzi o wojska inżynieryjne. To jest cały kompleks zdolności, które dzięki naszej współpracy polsko-brytyjskiej rozwijamy, a celem tej współpracy jest zapewnienie bezpieczeństwa na całej wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego – zaznaczył minister Błaszczak.
Arkadiusz Słomczyński