Obecne dostawy do spółek Grupy Azoty przebiegają bez zakłóceń, a produkcja jest prowadzona na zaplanowanym poziomie. Spółki mają przygotowane plany i scenariusze operacyjne na wypadek zakłóceń lub ograniczeń dostaw gazu ziemnego – poinformowała Monika Darnobyt, rzecznik prasowy Grupy Azoty, w reakcji na decyzję Rosji o całkowitym wstrzymaniu dostaw gazu do Polski.
Grupa Azoty to największy koncern chemiczny w Polsce i jeden z największych w Unii Europejskiej. Jest drugim pod względem wielkości producentem nawozów azotowych oraz nawozów wieloskładnikowych w UE.
Cztery główne zakłady Grupy Azoty wykorzystują gaz ziemny głównie w procesie produkcyjnym nawozów. W ostatnich latach zużycie gazu ziemnego kształtowało się na stałym rocznym poziomie wynoszącym około 2-2,3 mld m3. Skala zużycia czyni Grupę Azoty największym polskim konsumentem gazu ziemnego. Gaz ziemny stanowi też ponad 70 proc. kosztów produkcji nawozów.
Miesiąc temu mimo trudnej sytuacji, spowodowanej rosnącymi wówczas cenami gazu, spółka zapewniała, że nie zabraknie nawozów dla polskiego rolnictwa.
Już w drugiej połowie 2021 roku, obserwując wzmożony popyt na nawozy na rynku krajowym, Grupa Azoty podjęła decyzję o ograniczaniu dostaw na rynki zagraniczne i przekierowaniu produktów na rynek krajowy – informował koncern w połowie marca.
Jak czytamy w komunikacie, spółki należące do Grupy Azoty mają przygotowane plany i scenariusze operacyjne na wypadek zakłóceń lub ograniczeń dostaw gazu ziemnego.
Grupa Azoty poinformowała też, że dostawy gazu ziemnego do jej zakładów produkcyjnych realizowane są w ramach umowy z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem.
Polska może pozyskiwać gaz z różnych kierunków, m.in. poprzez połączenia gazowe na granicy zachodniej i południowej oraz terminal LNG w Świnoujściu. Uzupełnieniem bilansu jest krajowe wydobycie gazu oraz wysokie zapasy paliwa zgromadzone w polskich magazynach gazu — podkreśla Grupa Azoty.
Adrian Andrzejewski