Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że wydatki na opiekę zdrowotną będą rosnąć do poziomu 7 proc. Produktu Krajowego Brutto (PKB) w roku 2027. Dodał, że ze względu na postępujące starzenie się społeczeństwa priorytetową specjalizacją stała się geriatria.
W poniedziałek w Warszawie odbyła się VIII Sesja Sprawozdawczo-Wyborcza Obywatelskiego Parlamentu Seniorów. Wziął w niej udział szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.
W ocenie ministra w Polsce w 2050 roku odsetek osób w wieku powyżej 60 lat wyniesie 40 proc. Będzie to ok. 14 mln osób. Dodatkowo prawie 70 proc. ludności w wieku powyżej 60 lat jest dotknięte wielochorobowością, Dlatego za priorytetową specjalizację uznano geriatrię.
Niedzielski ocenił, że w kolejnych latach będzie rosło zapotrzebowanie na usługi medyczne i leki. Dlatego, jak zapewnił, wydatki rządu na zdrowie będą rosnąć.
– One będą rosnąć do poziomu 7 proc. PKB w roku 2027 i mówimy tutaj o minimalnym poziomie – zapowiedział szef resortu zdrowia. Obecnie ten poziom wydatków przekracza 6 proc. PKB, a 2015 r. – wynosił 4,5 proc. PKB.
Minister zdrowia podziękował seniorom za odpowiedzialną postawę podczas pandemii COVID-19. Zaznaczył, że okres pandemii był też czasem zaniedbań zdrowotnych, spowodowanych ograniczeniem kontaktu z systemem opieki zdrowotnej.
Według ministra Niedzielskiego ogromnym wyzwaniem, które dotyczy również seniorów, jest nadrabianie tego „długu zdrowotnego”, co należy rozumieć jako powrót na przykład do zwiększonej liczby wykonywanej liczby badań profilaktycznych czy diagnozowania. W tym celu zniesione zostały limity w dostępie do specjalistów.
Niedzielski powiedział też, że rząd stara się też zapewnić odpowiednią liczbę personelu medycznego. Podkreślił, że dano gwarancję medykom, „że będą zarabiali uczciwe pieniądze”. Przypomniał też o rozwiązaniach dotyczących minimalnego wynagrodzenia dla zawodów medycznych, co gwarantuje, że będzie ono rosło w tempie wzrostu wynagrodzeń w gospodarce.
Arkadiusz Słomczyński