Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak spotkał się w Kijowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim oraz ministrem obrony Ukrainy Ołeksijem Reznikowem. Tematem rozmów było wsparcie dla Ukrainy oraz sytuacja bezpieczeństwa w kontekście rosyjskiej agresji.
– Wartość wsparcia jakie przekazaliśmy Ukrainie wynosi miliard siedemset milionów dolarów. To wsparcie, które ma znaczenie. Jesteśmy w czołówce państw, które wspierają Ukrainę i uważamy, że to leży w interesie Polski – powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak cytowany w serwisie Ministerstwa Obrony Narodowej (MON).
Ministrowie obrony Polski i Ukrainy podpisali list intencyjny adresowany do ministrów obrony państw NATO i partnerów o zwiększenie wsparcia dla Ukrainy.
– Rosja stanowi zagrożenie dla Polski. W związku z tym chcemy sąsiadować z wolną Ukrainą, a nie z Rosją – dlatego wspieramy Ukrainę. Tak jak mówił dziś minister obrony Ukrainy nasza współpraca rozpoczęła się jeszcze przed wybuchem wojny. Zaproponowałem, żeby wyposażyć wojsko Ukrainy w Pioruny i zdały one egzamin z czego się bardzo cieszę. W rękach dzielnych żołnierzy ukraińskich, bronią przestrzeni powietrznej nad Ukrainą – mówił minister Błaszczak.
Szef polskiego resortu obrony spotkał się także z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Rozmowy dotyczyły bieżącej współpracy polsko-ukraińskiej oraz sytuacji na froncie.
– Bardzo się cieszę, że obecne relacje pomiędzy naszymi krajami są tak dobre. Przyjęliśmy Ukraińców. Kobiety i dzieci, które znalazły schronienie w naszym kraju. To jest właśnie dowód naszej przyjaźni i dobrosąsiedzkich relacji oraz duży kapitał jeżeli chodzi o przyszłość – zaznaczył wicepremier.
Szef MON był także w Irpieniu – mieście w Ukrainie, które zostało całkowicie zniszczone w trakcie rosyjskiej inwazji. Wicepremier złożył także kwiaty pod Ścianą Pamięci Poległych za Ukrainę przy Soborze św. Michała w Kijowie.
Arkadiusz Słomczyński