Polska odnawia relacje dyplomatyczne z Izraelem. Pierwszy krok wykonany – napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda. We wtorek listy uwierzytelniające złożył nowy ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne. Nowy ambasador powiedział, że wierzy, że w Jerozolimie i w Warszawie jest chęć powrotu na wspólną ścieżkę.
Yacow Livne urodził się w Moskwie w 1967 r. i wyemigrował do Izraela w 1974 r. Ma tytuł licencjata z fizyki, magistra z dziedziny stosunków międzynarodowych, bezpieczeństwa i dyplomacji oraz doktorat z historii.
– Przyjechałem tutaj, żeby odbudować nasze relacje i przywrócić nasze kraje do normalnych, dobrych relacji, które mieliśmy w przeszłości. Myślę, że są szanse, żeby się to udało – powiedział Livne Polskiemu Radiu.
Prezydent Andrzej Duda we wpisie na Twitterze napisał, że liczy także na szybkie przywrócenie ambasadora Polski w Izraelu. Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych (MSZ) Łukasz Jasina nie ujawnia szczegółów dotyczących jego powołania.
– Kandydatura zostanie ujawniona dopiero po jej przedstawieniu i kiedy trafi pod obrady komisji spraw zagranicznych polskiego parlamentu – zapowiedział rzecznik.
Polska nie ma swojego ambasadora w Izraelu od zeszłego roku, gdy izraelskie MSZ wydało rekomendację, by polski przedstawiciel pozostał w Polsce. Ochłodzenie w relacjach Polski i Izraela pojawiło się po nowelizacji przez Sejm kodeksu postępowania administracyjnego. Nowe przepisy uniemożliwiły zwrot nieruchomości odebranych przez władze państwowe po drugiej wojnie światowej, wprowadzając limit 30 lat na uznanie roszczeń reprywatyzacyjnych
Na początku lipca w rozmowie telefonicznej prezydenci Polski i Izraela zgodzili się, że oba kraje powinny rozwijać dwustronne relacje dyplomatyczne. Podczas rozmowy prezydenci ustalili, że powinien zostać wyznaczony polski ambasador w Tel-Awiwie.
– Ustalono, że stosunki między krajami zostaną przywrócone na właściwe tory – napisała wtedy w komunikacie Kancelaria Prezydenta.
Arkadiusz Słomczyński