Im więcej wizyt, rozmów i zainteresowania Ukrainą, tym lepiej. Jeśli do tej wizyty dojdzie, to bardzo dobrze. Zobaczymy, co będzie tego skutkiem – powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) Paweł Soloch w telewizji Polsat News, pytany o wizytę przywódców Francji, Niemiec i Włoch w Kijowie.
Przypomnijmy, że według włoskiego dziennika „La Stampa”, w czwartek 16 czerwca, premier Włoch Mario Draghi, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Francji Emmanuel Macron będą w stolicy Ukrainy.
Szef BBN podkreślił, że polski prezydent i premier kilkukrotnie odwiedzali Ukrainę.
Jeżeli będzie taka potrzeba, to nasz prezydent może włączyć się w konsultacje, które mogą dokonywać się w ramach tej trójki. Wszelkie decyzje i propozycje nie mogą odbyć się bez Ukrainy – dodał Soloch i zaznaczył, że takie stanowisko „parę dni temu w liście skierowanym do Bukaresztańskiej Dziewiątki potwierdził prezydent USA Joe Biden”.
Tymczasem Kancelaria Prezydenta poinformowała, że w poniedziałek 13 czerwca po południu odbędzie się zdalna rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą oraz prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Tematem rozmowy mają być ubiegłotygodniowe wizyty zagraniczne polskiego prezydenta.
W minionym tygodniu prezydent Andrzej Duda odwiedził Portugalię, Włochy, a na koniec Rumunię, gdzie wziął udział w szczycie przywódców państw Bukaresztańskiej Dziewiątki (B9).
Celem spotkania przywódców państw B9 było przygotowanie stanowiska przed czerwcowym szczytem NATO w Madrycie, który odbędzie się w dniach 29-30 czerwca.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że szczyt NATO w Madrycie „przesądzi o nowej postaci obecności sił sojuszu na wschodniej flance”. Jak wyjaśnił szef BBN Paweł Soloch chodzi o zwiększoną obecność wojskową w krajach bałtyckich i w Polsce. Będzie ich więcej nam zależy też, żeby one były większe, czyli nie bataliony, a brygady – dodał Soloch.
Adrian Andrzejewski